Radio Sfera UMK

Gramy swoje, po studencku!

Vito Bambino otwiera drzwi Pracowni

W dniu wydania albumu pokryć go złotem? Takie osiągnięcie od teraz ma na swoim koncie Vito Bambino. 28 kwietnia, dzień po swoich 35 urodzinach, Mateusz Dopieralski zaprezentował najnowszy solowy album Pracownia. Jakie projekty ukrył w swojej muzycznej pracowni artysta? Przekonajmy się razem.

Krótko o samym albumie

Pracownia składa się z 24 tracków. Jest to potężna ilość, w porównaniu do albumów z tego gatunku. Vito Bambino zaprosił do współpracy bliskie sobie osoby. Na płycie pojawił się kilkukrotnie dziennikarz Maciej Orłoś, królowa polskiego jazzu Ewa Bem, jeden z najsłynniejszych artystów Dawid Podsiadło, w ostatnim czasie kontrowersyjny Malik Montana oraz najpopularniejsza dziewczyna od szampana, czyli Sanah.

Pierwszy singiel z tego albumu „Nudy” wyszedł już prawie dwa lata temu – w czerwcu 2021 roku. Od tego czasu artysta zaprezentował cztery utwory, aby finalnie wydać cały album. Kilka piosenek z tych, które poznaliśmy dopiero kilka dni temu, mają predyspozycję, aby stać się kolejnymi singlami. Uważam, że Vito Bambino powinien pokazać światu jak najwięcej wyjątkowości, którą umieszcza w muzyce.

Oprócz oczywistego punktu każdego albumu muzycznego, czyli muzyki, płyta zawiera 6 wprowadzeń głosowych do kolejnych utworów, które zostały nazwane Telenieekspress. Historie w nich zawarte opowiedział dziennikarz Maciej Orłoś, który przez wielu jest kojarzony z prowadzenia programu informacyjnego Teleexpress. Zabieg ten przypomina mi działania Taco Hemingwaya, który na każdej płycie zawarł wstawki z dialogami lub monologicznym wprowadzeniem do dalszych sekcji. Osobiście uważam wprowadzenie Telenieekspress: Upgrade Need za jedną z ważniejszych partii całej płyty. Oprócz spełnienia zadania, jakim jest zapowiedzenie kolejnego utworu Nudy, mówi o rzeczywistym zjawisku, jakim jest bardzo szybkie nudzenie się i brak przywiązywania się przez nasze pokolenie. Pozwala to na odszukanie siebie w interpretacji piosenki.

Najnowsza płyta to przygotowanie odbiorcy do nadciągającego końca indywidualnego projektu Vito Bambino, co artysta potwierdził w wywiadach. Prawdopodobnie czeka nas jeszcze jeden album, roboczo nazwany Pożegnalnią, którym zakończy się era Vito Bambino.

Ranking utworów

Album jest mieszanką słodko-gorzkich refleksji nad najważniejszymi segmentami życia. W tych smutniejszych utworach Dopieralski opowiada o przemijaniu, ważnych osobach w jego życiu, o za małej ilości czasu z rodziną. Dużą część płyty poświęcił na temat miłości. Choć powszechnie mówi się, aby nie porównywać artysty do podmiotu lirycznego, to w tym przypadku uważam, że żona Vito Bambino za pośrednictwem tych utworów otrzymała najpiękniejsze wyznania miłosne.

Poniżej przedstawiam moją topkę utworów z płyty Pracownia. Wybór pomiędzy nimi był dość trudny, ponieważ większość utworów mogę nazwać bardzo dobrymi. W porównaniu do poprzedniego solowego albumu od Vito (Poczekalnia) ta płyta w moich oczach wypada lepiej. Mam wrażenie, że artysta odważył się w pełni skupić na swoim wyjątkowym stylu, nie tworząc typowych radiówek.

Futurismo – To, co muzycznie wydarzyło się w tym utworze, można nazwać tylko i wyłącznie poprzez trafny tytuł futuryzm. Połączenie niemalże kosmicznych dźwięków, z tekstem o kosmicznym pyle i przemijaniu jest najpiękniejszą symbiozą, jaką mogłam sobie wyobrazić. Kiedy w pierwszych minutach premiery zobaczyłam, że na albumie jest Ewa Bem, przeraziłam się, że Ale jazz tym razem przerodził się w prawdziwy jazz. Ku zaskoczeniu, 72-letnia artystka jest bardzo elastyczna muzycznie, co pokazała poprzez wykonanie, w sposób doskonały utworu, który z jazzem nie ma za dużo wspólnego.

Ulek i Dawcia – Myślę, że każda mama mogłaby marzyć o podziękowaniu od dziecka w formie własnej piosenki. Podsiadło, który wyróżnia się głośnym mówieniem w piosenkach o relacjach ze swoją mamą, jest bardzo trafnie dobranym gościem do piosenki o tej tematyce. Jest to jeden z dwóch utworów z tej płyty, przy których tekst stawiam ponad muzykę. Drugi prezentuję zaraz poniżej.

Baba – Niewątpliwie najtrudniejszy utwór z tego albumu. Temat relacji z jego synem, spędzania całych dni poza domem, śmierci ojca. Po pierwszych odsłuchach myślałam, że ten utwór jest wylaniem żalów na ojca. Jednak, Imponderabilia Karola Paciorka z Vito Bambino, pozwoliły mi zrozumieć, jak ważną personą w jego życiu był ojciec i że zawdzięcza mu miejsce, w którym aktualnie się znajduje. Przy okazji, kto by pomyślał, że Vito Bambino lepiej zarapuje cały utwór, niż Malik Montana przez jedną zwrotkę w gościnnym utworze Lekko?

Cyber PRL – gdybym miała podać definicję innowacyjności w muzyce, podałabym przykład tej piosenki. Z jednej strony, czuję ogromne nawiązanie do muzyki lat 80-90, z drugiej wyjątkowe brzmienia, których nigdy wcześniej nie doświadczyłam u europejskich artystów. No i nawiązanie w tekście do charakterystycznych rzeczy i cech z czasów PRL-u, ah! Jakby to powiedzieli starsi, kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów…

Te same błędy co starzy Bo złoto mniej waży niż ty najpiękniejszym wyznaniem miłości 2023 roku. Jestem fanką każdego elementu tego utworu, od trąbki, która idealnie się wpasowuje, po ujęcie Gerarda z Wiedźmina w tekście.

In&Out – ten utwór zabieram ze sobą w podróż po życiu, a przynajmniej taki mam plan. Bardzo mocno przypomina mi dotychczasowe utwory od Vito Bambino i Bitaminy. Wyróżnikiem jest temat, w końcu to pierwszy album napisany przez Dopieralskiego z tytułem ojca. Widać jak ogromną rolę w jego życiu odgrywa syn Amar.

2002 – Po pierwsze, bardzo dobry wybór rocznika, po drugie, znowu jestem fanką instrumentów dętych na tym albumie. Uważam, że artyści powinni pójść tym tropem i śmielej wprowadzać inne instrumenty do swoich utworów. Nawet tych mainstreamowych.

Mam nadzieję, że do czasu Pożegnalni, Vito Bambino zaprezentuje jeszcze trochę swoich projektów i wystąpi na koncertach w Toruniu. Muzyk ogłosił trasę z najnowszym albumem, jednak obyło się bez miasta piernika. Album oceniam bardzo dobrze. Wierzę, że zostanie dostrzeżony przez szerokie grono odbiorców i w najbliższym czasie pokryje się platyną.

Sprawdź: zdjęcia Vito Bambino z zeszłorocznych Piernikaliów

[Fot.: okładka albumu Pracownia]