Radio Sfera UMK

Gramy swoje, po studencku!

UMK nie wybierze Miss

Pokaz próżności, symbol uprzedmiotowienia, ale też dobra zabawa i zdrowa rywalizacja – opinie na temat wyborów Miss UMK są tak różne, jak wypowiadające się na ten temat środowiska. I choć wielu nie widzi w turnieju nic złego, decyzja już zapadła – od bieżącego roku wybory najpiękniejszej studentki oficjalnie zniesiono. 

Jeśli miałabym wybierać, Juwenalia a konkurs, to zdecydowanie byłabym za konkursem. – Sandra Muzalewska.

Konkurs na Miss UMK odbywa się cyklicznie już od kilku lat. Wytypowana komisja spośród zgłoszonych kandydatek wybiera tą najładniejszą i najbardziej fotogeniczną, a całej imprezie nie brakuje rozgłosu. Sympatyków całego przedsięwzięcia nie brakuje. Wielu studentów uważa, że to przyjemny sposób na odrobinę rozrywki, a dla dziewczyn – szansa na zaistnienie na wybiegu. Głośniej niż pochwały słychać jednak głosy protestu. W krytyce wyborów miss przodują toruńskie feministki. Na internetowym fanpegu walczą one o należyte traktowanie kobiet, utrzymanie standardów właściwych uczelni wyższej oraz zniesienia imprezy która, ich zdaniem, sprowadza kobietę do przedmiotu wystawianego na sprzedaż. Choć spór pomiędzy stronami trwa nieprzerwanie od lat, teraz nastąpił widoczny przełom. Decyzją władz uniwersytetu wybory Miss UMK zostały oficjalnie odwołane.

Wybory Miss UMK to nie tylko zabawa, lecz też szansa na rozwijanie pasji i realizację marzeń. O nowych możliwościach i sukcesach mówi Sandra Muzalewska.

 

 

Zeszłoroczna laureatka zawraca też uwagę na to, że atrakcje oferowane przez uczelnię powinny uwzględnić zainteresowania i potrzeby wszystkich studentów.

 

Stanowiska innych stron opublikujemy niedługo.

 

Materiał Marty Kosteckiej.

zdjęcie: Fanpage „Nie dla konkursu Miss UMK”