Seans odbył się 14 maja i rozpoczął punktualnie o 20:30. Na wydarzeniu pojawiło się wielu studentów – hala szybko się wypełniła, a widzowie stworzyli atmosferę pełną napięcia i emocji, idealną na noc z filmami grozy i czarnego humoru.
W ramach trzeciego aktu Piernikaliów widzowie zanurzyli się w dwa światy: pełen napięcia horror „Obecność” oraz szalony, groteskowy „Beetlejuice Beetlejuice”. To było coś więcej niż pokaz filmowy – wieczór pełen historii, emocji i postaci, które łączyły widzów we wspólnym przeżyciu. Na miejscu można było kupić popcorn, który idealnie dopełniał kinową atmosferę.
Choć początkowo wydarzenie miało odbyć się na placu przy Collegium Humanisticum, pogoda pokrzyżowała plany – deszcz zmusił organizatorów do przeniesienia seansu do Uniwersyteckiego Centrum Sportowego. Mimo zmiany miejsca, klimat pozostał ten sam – intensywny, mroczny i pełen filmowych emocji.
Choć zamiast nieba nad głową była hala sportowa, magia kina zadziałała bez zarzutu – mrok, światło i opowieści stworzyły przestrzeń pełną napięcia.
A tak na temat tego wydarzenia i filmów wypowiadają się studenci:
To dopiero początek tegorocznych Piernikaliów. Plan wydarzeń na piątek i sobotę znajdziecie na Facebooku.
Zobacz też: „To jest coś pięknego, mieć taką oddaną, zaangażowaną widownię” – wywiad z Natalią Szroeder
[Fot.: Piernikalia Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu]