Radio Sfera UMK

Gramy swoje, po studencku!

Miało być spokojnie, wyszło klasycznie

W piątkowy majówkowy wieczór PRES Grupa Deweloperska Toruń zmierzyła się na Moto Arenie z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Anioły podeszły do rywalizacji po pogromie w Rybniku (zwycięstwo 32:58), z kolei Częstochowskie Lwy po pewnym zwycięstwie na własnym torze ze Stalą Gorzów (54:36).

Pierwszą serię startów można określić jednym wynikiem: 4:2, bowiem taki wynik padał w każdym biegu tej serii. Na początek Dudek wykorzystał pole A i pofrunął po trójkę, a Kvěch powalczył z Częstochowianami. W juniorskim biegu Kawczyński popisał się atomowym startem.

W biegu 3. Sajfutdinow wyniósł się za szeroko, co wykorzystał Doyle, później Australijczyk próbował gonić Michelsena, ale nie udało mu się go wyprzedzić. Na koniec Lambert wyprzedził na przeciwległej prostej Worynę i pierwsza seria zakończyła się wynikiem 16:8, co mogło zapowiadać jednostronny pojedynek.

Na rezerwy nie trzeba było długo czekać, Mariusz Staszewski puścił za Hansena Pawlickiego, który wygrał bieg, ale Woryna dojechał ostatni i było 3:3. Piter pokazał swoją szybkość również w następnym biegu, gdzie pokonał na dystansie Sajfutdinowa i Włókniarz wygrał drużynowo swój pierwszy bieg tego dnia. Na koniec drugiej serii Doyle wyprzedził Dudka, następnie tak jak w biegu 3. gonił prowadzącego zawodnika gospodarzy, jednak i tym razem mu się nie udało i przewaga Torunian po drugiej serii ponownie wynosiła 8 punktów.

Zobacz też: Rekin szablozębny stracił zęby

Trzecia seria nie zaczęła się po myśli Torunian. Ciśnienia pod taśmą nie wytrzymał Emil Sajfutdinow, który wjechał w taśmę. Tym samym para gości wygrała podwójnie ten bieg, pokonując parę juniorów Aniołów. W biegu 9. Dudek wygrał wyścig, Pawlicki pokonał Lamberta i było 4:2. Na koniec Jason Kevin Doyle po gorszym starcie pokazał się przepiękną piką w drugi łuk pierwszego okrążenia i wyprzedził parę gospodarzy za jednym razem, następnie powiększając swoją przewagę nad nimi.

Po 10 biegach goście tracili 6 punktów, więc mogli oni wówczas stosować rezerwę taktyczną, jednak na to nie zdecydował się Mariusz Staszewski.

W poprzednich 3 meczach para Dudek i Michelsen wygrała każdy bieg 11. 5:1, kibice liczyli na to samo. Niestety Woryna pokonał słabego w tym biegu Dudka, a Pawlicki krążył i krążył za Michelsenem, którego pokonał na samej kresce i znowu zrobiło się tylko +4 dla gospodarzy. Bieg 12. rozpoczął się wjechaniem Krzysztofa Lewandowskiego w taśmę, powtórkę wygrał Kvěch.

Bieg 13. był pokazem siły gości, Doyle wygrał start i pomknął po zwycięstwo, z kolei Mads Hansen (tak, ten sam, który został zmieniony w 5. biegu) walczył o drugą pozycję z Sajfutdinowem i Duńczyk wyszedł zwycięsko z tej batalii, Lambert dojechał ostatni. Tym samym, po pewnym prowadzeniu 8 punktami przed biegami nominowanymi, na tablicy był remis po 39.

Piotr Baron na biegi nominowane zaryzykował i zamiast Kvěcha puścił w nich Sajfutdinowa, który miał tylko 4 punkty, a Czech 7+1. Ryzyko to się jednak opłaciło, bo Dudek i Sajfutdinow pokonali podwójnie Worynę i Hansena. Wiadomo było, że gospodarze zdobędą dzisiaj minimum punkt do tabeli, ale żeby dopisać drugie oczko do tabeli, musieli nie przegrać podwójnie z parą Pawlicki i Doyle.

Tam lepiej wystartowali gospodarze, jednak postawiło Lamberta, który przeszkodził lekko Michelsenowi, to wykorzystał na chwilę Pawlicki, bo Lambert odebrał tę pozycję w drugim łuku. Następnie ustawiły się dwie pary – Lambert z Pawlickim, Michelsen z Doylem. Więcej emocji było w tej parze z tyłu, gdzie nawet doszło do lekkiego kontaktu, po męsku, ale bezpiecznie. Lambert wygrał bieg, Michelsen dojechał ostatni, bieg zakończył się wynikiem 3:3, a mecz wynikiem 47:43 dla Torunian.

Podsumowując, we Włókniarzu wynik ciągnęli Pawlicki i Doyle, swoje dołożył Woryna, a w drugiej połowie obudził się Mads Hansen (który lepiej jeździ, gdy zostanie zmieniony), parę punktów dołożyli Lampart i juniorzy. W PRES Toruń punkty rozłożyły się nawet równo. Dwucyfrówki zrobili tylko Dudek i Lambert, swoje zrobił Kvěch i Michelsen, trochę brakowało tego dnia Emila, jednak stanął na wysokości zadania wtedy, gdy było trzeba i dowiózł dwójkę z bonusem.

Tak o meczu wypowiedział się menadżer PRES Grupy Deweloperskiej Toruń – Piotr Baron:

Następny mecz obie drużyny pojadą 11 maja. O 17:00 PRES Grupa Deweloperska Toruń rozpocznie mecz w Zielonej Górze, by zmierzyć się z miejscowym Falubazem, za to Włókniarz pojedzie u siebie z beniaminkiem INNPRO ROW Rybnik.

Dzień później w Niemieckim Landshut rozpoczął się cykl SGP. Rundę wygrał Bartosz Zmarzlik, Robert Lambert był 3. w biegu ostatniej szansy, Kvěch zajął 12 miejsce, a Michelsen był 13., ze strony gości Doyle był 14.

Punktacja meczu:

PRES Grupa Deweloperska Toruń: 47
9. Patryk Dudek – 10 (3,1,3,0,3)
10. Robert Lambert – 10 (3,3,1,0,3)
11. Jan Kvěch – 7+1 (1,2,1*,3)
12. Mikkel Michelsen – 8+1 (3,1*,2,2,0)
13. Emil Sajfutdinow – 6+1 (1,2,T,1,2*)
14. Antoni Kawczyński – 4 (3,1,0)
15. Krzysztof Lewandowski – 2 (1,0,1,T)
16. Mikołaj Duchiński – NS
Menadżer: Piotr Baron

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: 43
1. Piotr Pawlicki – 15 (2,3,3,2,3,2)
2. Wiktor Lampart – 3 (0,1,0,2)
3. Mads Hansen – 4+2 (0,-,2*,2*,0)
4. Kacper Woryna – 7 (2,0,3,1,1)
5. Jason Doyle – 11+1 (2,2,3,3,1*)
6. Franciszek Karczewski – 2 (2,0,0)
7. Szymon Ludwiczak – 1 (0,0,1)
8. Kacper Halkiewicz – NS
Menadżer: Mariusz Staszewski

Bieg po biegu:
1. (60,07) Dudek, Pawlicki, Kvěch, Hansen – 4:2 – (4:2)
2. (61,20) Kawczyński, Karczewski, Lewandowski, Ludwiczak – 4:2 – (8:4)
3. (60,08) Michelsen, Doyle, Sajfutdinow, Lampart – 4:2 – (12:6)
4. (60,27) Lambert, Woryna, Kawczyński, Karczewski – 4:2 – (16:8)
5. (60,24) Pawlicki, Kvěch, Michelsen, Woryna – 3:3 – (19:11)
6. (60,37) Pawlicki, Sajfutdinow, Lampart, Lewandowski – 2:4 – (21:15)
7. (60,41) Lambert, Doyle, Dudek, Ludwiczak – 4:2 – (25:17)
8. (61,49) Woryna, Hansen, Lewandowski, Kawczyński – 1:5 – (26:22)
9. (60,39) Dudek, Pawlicki, Lambert, Lampart – 4:2 – (30:24)
10. (60,56) Doyle, Michelsen, Kvěch, Karczewski – 3:3 – (33:27)
11. (61,38) Pawlicki, Michelsen, Woryna, Dudek – 2:4 – (35:31)
12. (61,32) Kvěch, Lampart, Ludwiczak, Lewandowski (T) – 3:3 – (38:34)
13. (61,28) Doyle, Hansen, Sajfutdinow, Lambert – 1:5 – (39:39)
14. (60,95) Dudek, Sajfutdinow, Woryna, Hansen – 5:1 – (44:40)
15. (61,34) Lambert, Pawlicki, Doyle, Michelsen – 3:3 – (47:43)

Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Łukasz Izak 
Junior meczu: Antoni Kawczyński
NCD: 60,07 s – Patryk Dudek w biegu 1.
Zestaw startowy: II, w biegach nominowanych I

[Fot.: Wojciech Strecker]