Radio Sfera UMK

Gramy swoje, po studencku!

Stalowa Wola – W mieście fabryk | Sfera On The Road #21

Witamy w Stalowej Woli! Jeżeli kiedykolwiek chcieliście odwiedzić Dom Fryderyka Chopina – to właśnie nie tutaj. Zawsze możesz jednak zobaczyć prawdziwego transformersa, czy zaczerpnąć (nie)świeżego powietrza w historycznym parku!

W dzisiejszym artykule przenosimy się na południowy wschód Polski, gdzie w samym sercu Podkarpacia, nad rzeką San leży miasto zwane Stalową Wolą. Na chwilę obecną zamieszkuje je ponad 60 tys. mieszkańców. Być może zdarzyło wam się o nim słyszeć na historii przy okazji tematu o Centralnym Okręgu Przemysłowym. Stalowa Wola stanowiła bowiem ważny ośrodek pracy dla tysięcy ludzi. Cóż, niewiele się zmieniło. Miasto jest przepełnione zakładami przemysłowymi, szczególnie na obrzeżach, a każdy kojarzy je ze znajdującą się tutaj hutą. Jeżeli chcecie wyjść jednak na pole – bo tak mówi się w tym regionie – to znajdziecie tu wiele urokliwych zakątków takich jak parki czy ogromne lasy.  W centrum miasta, znajduje się Park Miejski, w którym możemy podziwiać liczne rzeźby, a także sztuczny strumień górski na długość około 300 metrów. Stanowi doskonałe miejsce na spacery oraz jest idealną atrakcją dla dzieci ze względu na znajdujący się tam duży plac zabaw.

Park Miejski w Stalowej Woli

Skoro jesteśmy w pobliżu parku, warto także zajrzeć do niewielkiego, drewnianego kościółka. Kościół św. Floriana pochodzi z roku 1802. Ciężko nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że nie pasuje on do wizerunku całego miasta, który jest wręcz przepełniony blokowiskami i starymi budynkami z czasów PRL-u. Mimo wszystko można zaliczyć go do najważniejszych zabytków w Stalowej Woli.

Jedną z bardziej kontrowersyjnych atrakcji stanowi zdecydowanie wielki pomnik znajdujący się na skrzyżowaniu jednych z dwóch najdłuższych ulic w mieście. Rzeźba Husarza lub Pomnik Patrioty, potocznie zwana przez lokalnych mieszkańców transformersem, stała się obiektem żartów i memów. Trzeba jednak przyznać, że robi wrażenie.

Jeżeli chcecie wyskoczyć na zakupy, to zawsze możecie wpaść do Galerii VIVO, o której niejedno się słyszy. W porównaniu do toruńskich galerii jest stosunkowo mała, ale powinna zaspokoić potrzeby przeciętnego Kowalskiego. Jeśli natomiast zgłodnieliście, to po całym mieście rozsianych jest mnóstwo punktów z kebabami i pizzerii. Znajdzie się nawet McDonald’s, szczególnie oblegany przez stalowowolską młodzież. Do jednych z wartych uwag restauracji, warto jednak zaliczyć Heaven&Hell, gdzie dostaniecie naprawdę przyzwoitego burgera. Znajdzie się też parę klubów rozsianych po obrębie całego miasta, w razie gdyby naszła was ochota na wieczorne tańce.

Do jednych z ważniejszych miejsc kulturowych należy zaliczyć Miejski Dom Kultury, w którym często odbywają się różne występy, przedstawienia, czy też wystawy. Można także złapać w rękę łyżwy i pojeździć na lodowisku, które co roku stanowi jeden z głównych punktów rozrywki. W samym budynku mieści się również kino Wrzos, jedno z dwóch kin w mieście. Nie zaznacie tu niestety takiego komfortu i powiewu technologii jak w wielkim multipleksie, jednak za o wiele niższą cenę można tu zobaczyć ulubiony film na dużym ekranie.

Oddalmy się teraz od wielkomiejskiego zgiełku i przenieśmy się na obrzeża miasta, do dzielnicy Stalowej Woli zwanej Rozwadowem. Niegdyś była ona samodzielnym miastem oraz miejscem zamieszkania społeczności żydowskiej. Możemy zwiedzić tutaj Klasztor Kapucynów. Budynek jest ogromny, a na terenie klasztoru możemy podziwiać różne figury. Sami kapucyni zaś są niezwykle mili i gościnni. Idąc dalej, natrafimy na Muzeum Regionalne w Stalowej Woli, które mieści się w dawnym zamku Lubomirskich z XVIII wieku. Możemy tu zobaczyć wystawy stałe i czasowe związane nie tylko z historią samego miasta.

Ostatnią, ale niezwykle wartą uwagi atrakcją jest Park w Charzewicach. Jeżeli szukacie idealnego miejsca na spacer, relaks, kontakt z naturą, czy jesteście entuzjastami robienia zdjęć, to wybraliście perfekcyjnie. Jest to największy i najstarszy park znajdujący się w tym rejonie. Został założony przez ród Lubomirskich w XVII wieku i ma powierzchnię około 13,5 ha. Co w nim takiego wyjątkowego? – zapytacie. Zachowało się tu wiele ciekawych gatunków drzew, z których część z nich została uznana za pomniki przyrody. Na terenie parku znajduje się ogromna wieża ciśnień, stare szklarnie i aleja, wokół której rośnie około 100 dębów. Przy odrobinie szczęścia możemy zobaczyć wiewiórki skaczące po drzewach lub zbierające żołędzie w pobliżu ścieżek. Natrafimy tu także na liczne, zabytkowe zabudowania oraz na odnowioną willę, w której od paru lat odbywają się wesela.

Willa Lubomirskich

Jak już wcześniej wspomniałam Stalowa Wola to głównie fabryki i zakłady. Udajmy się więc w podróż na drugą stronę miasta do strefy, którą można nazwać przemysłową. To właśnie w jej obrębie możemy rozkoszować zanieczyszczonym powietrzem i zapachem aluminium. Możemy tu znaleźć olbrzymi kompleks firmy IKEA, złomowisko, zakłady zajmujące się produkcją kół samochodowych i wiele więcej.

Złomowisko przy ul. Grabskiego

Osobiście, polecam tu wpaść. Mimo industrialnego charakteru miasta jest tu wiele wartych zobaczenia miejsc owianych historią, które czynią to miasto wyjątkowym. W celu lepszego wczucia się w klimat Stalowej Woli, zapraszam was do obejrzenia paru zdjęć mojego autorstwa oraz przesłuchania poniższej playlisty.

[grafika: Olek Dudiak]