Radio Sfera UMK

Gramy swoje, po studencku!

„Nie ma czegoś takiego jak jakość publiczności. Każdy kogo zainteresuje moja muza jest mile widziany.” – wywiad z Baaschem

Kompozytor, producent muzyczny i wokalista. Baasch, a właściwie Bartosz Schmidt jest jednym z ciekawszych artystów indie popowych w Polsce. Jego ostatni album „A Grizzly Bear With A Million Eyes” wydany nakładem wydawnictwa Nextpop w 2017 roku odbił się echem i zebrał pozytywne opinie krytyków.

Baasch w swojej twórczości śpiewa po angielsku. Nazwy jego utworów, oraz albumów również są w tym języku, więc zastanawiało mnie co było przyczyną tego, że w muzyce jaką tworzy zrezygnował z naszego ojczystego języka.

 

Zawsze lubię wiedzieć jak coś powstało i skąd się wzięło. A od kiedy Baasch zajmuje się muzyką?

 

Inspiracje są ważne w twórczości każdego artysty. W muzyce mojego rozmówcy można usłyszeć głównie dźwięki zespołów lat 90. Jak to się stało i jacy konkretnie artyści odcisnęli swoje piętno na jego pracy?

 

Niektórzy artyści długo pracują nad swoją muzyką, w szczególności w przypadku debiutów. W jaki sposób i jak długo Baaschowi zajęło stworzenie swojej pierwszej epki Simple Dark Romantic Songs?

 

W muzyce Baascha słyszy się sporo elektroniki, dlatego wiedząc jak często wyglądają stanowiska pracy innych twórców tego typu muzyki zapytałem jak dużo syntezatorów posiada, ale też kim się czuje i dlaczego nie współpracuje z innymi producentami?

 

Polska scena elektroniczna ostatnimi czasy przeżywa drugą młodość, a jak wygląda to oczami kogoś kto współtworzy tą scenę i jednocześnie jak ocenia obecny stan naszego rynku muzycznego.

 

Powoli sezon festiwalowy się zaczyna. Które odpowiadają bardziej Baaschowi, duże, z ogromną ilością ludzi, czy mniejsze i bardziej kameralne?

 

W Polsce przybyło trochę nowych festiwali, a czy są jakieś ulubione?

 

Komercjalizacja muzyki to często bardzo delikatny temat. Muzyka komercyjna kojarzy się ludziom z reguły z płytką twórczością. Czy artyści chcą, aby ich muzyka się skomercjalizowała?

 

Baasch 12 kwietnia zagrał koncert w NRD.

[fot. materiały prasowe]