W klubie Dwa światy wybrzmi połączenie gitarowych riffów i kobiecego wokalu, przeplatających się delikatnością i wyrazistością zespołu Slave Keeper.
Grupa Slave Keeper powstała w 2014 roku i po ośmiu latach grania wydała swoją pierwszą płytę „Ślad”. Gościnnie wystąpił na niej Grzegorz Kupczyk, były wokalista zespołu Turbo oraz lider zespołu CETI. Slave Keeper tworzy muzykę z pogranicza hard rocka i heavy metalu. Działa nieszablonowo, przeplatając ciężar z lekkością. To wszystko dzięki wykorzystywaniu w repertuarze zarówno elementów lirycznych ballad, jak i szybkich, metalowych galopów.
Zobacz też: Baśniowa prelekcja – 30-lecie Stowarzyszenia Absolwentów UMK
Formacja ma za sobą występy na Hard Rock Heroes Festival obok Deep Purple, Nazareth i Jorn. W najbliższy weekend zagości w Toruniu, promując swój drugi krążek „Podwójna gra”. Album ukazał się tej jesieni i stanowi kontynuację stylu prezentowanego na pierwszej płycie.
W sobotę 13 grudnia o godzinie 20:00, w klubie Dwa Światy będzie miał miejsce koncert zespołu. Zagra również toruńsko-brodnicki kwintet rockowy Tomigan.
Jakich słuchaczy może zainteresować koncert? Odpowiedział nam o tym Piotr Szalak, perkusista grupy Slave Keeper:
Zapytaliśmy również o różnice między pierwszą, a drugą płytą zespołu:
Jak przyznał Szalak, członkowie grupy, pomimo wspólnego grania, mają całkiem odmienne gusty muzyczne.
W nowej płycie zespołu tylko jedna pozycja – „Exilium” nie zawiera warstwy wokalnej. Reszta kawałków posiada teksty, w których podejmowane są tematy psychologiczne i filozoficzne. Najczęściej ukazywana jest w nich walka dobra ze złem, do czego nawiązuje okładka płyty. Zapytaliśmy perkusistę, kto pisze słowa utworów:
Bilety na koncert nadal są dostępne, a zespół zaprasza na wydarzenie.
[Fot. wyróżniająca: materiały promocyjne Slave Keeper]