Twórczość zaangażowana społecznie i politycznie niejedno ma imię. Przedostatni dzień 9. edycji Przygrywki przyniósł toruńskiej publiczności musicalowe klasyki oraz reinterpretacje twórczości Stanisława Staszewskiego.
Normalnie bar
Piątkowy wieczór w Od Nowie rozpoczęli studenci drugiego roku wydziału aktorskiego, specjalności wokalnej Akademii Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie. Przyjechali do Torunia z programem złożonym z songów autorstwa Bertolda Brechta, Kurta Weilla i Maxwella Andersona. Utwory tych autorów często poruszały tematy dotyczące ludzi z nizin społecznych. Krakowscy studenci jeszcze przed Przygrywką napisali jednak, że poszukiwali „czułości, naiwności, miłości w takich, a nie innych bohaterach”. Tak o przygotowaniach do spektaklu mówili aktorzy spektaklu „Normalnie bar”:
Piosenki z repertuaru Stanisława Staszewskiego
Młodzi aktorzy z III roku Wydziału Aktorskiego łódzkiej Szkoły Filmowej, pracujący pod opieką prof. Wojciecha Kościelniaka, przedstawili spektakl oparty na piosenkach z repertuaru Stanisława Staszewskiego – poety i barda, ojca wokalisty Kultu, Kazimierza Staszewskiego. Na przestrzeni ostatnich dekad utwory Staszewskiego seniora wykonywali m.in.: Jacek Kaczmarski, Kult czy Elektryczne Gitary. Spektakl był podzielony na dwie części. Pierwszą, zbiorową, druga natomiast składała się z solowych występów studentów i studentek. O swoim egzaminie i przygotowaniach do niego opowiedziały nam Krystyna Zajkowska i Kamila Tytło:
Materiał współtworzony przez Zuzannę Pilimon i Marię Willam.
[fot. Agata Sawicka]