Czy pozostały wśród nas jeszcze jakieś czarne charaktery? Nie powinny, bo przez kilka poprzednich dni robiliśmy wszystko, by Toruń stał się miejscem pełnym zabawy. Ostatni dzień Piernikaliów dostarczył klasyczne punkty programu, aktywności fizyczne i nieoczywiste spotkania.
Sobota rozpoczęła się od Śniadania na trawie. Zapytaliśmy uczestników, które z atrakcji przygotowanych na Piernikaliach do tej pory podobały im się najbardziej:
Zobacz też: Antybohaterowie i antypogoda. Piątek na Piernikaliach 2025
W ACKiS „Od Nowa” odbyły się warsztaty tańca latino. Instruktorka tańca ze studia „Nie po palcach” – Aleksandra Słupska – opowiedziała nam o stylach tańca, które można było poznać w ramach dzisiejszego wydarzenia:
Jeden z uczestników wydarzenia Oskar, opowiedział nam o tym, co skłoniło go, żeby wziąć udział w warsztatach:
To nie jedyne atrakcje w toruńskiej „Od Nowie”. Zaintersowane osoby mogły uczestniczyć w warsztatach Uważaj! Warsztaty mindfulnes i digital detox, podczas których Paulina Gołaś, trenerka personalna opowiedziała o tym, jak psychika i uważność wpływają na zdrowie naszego ciała i ducha:
Na Piernikaliach nie mogło zabraknąć typowej studenckich atrakcji – beerpong. Kultowa gra, która łączy rywalizację z dobrą zabawą:
Skłonni do ryzyka uczestnicy Piernikaliów mogli spróbować swoich sił w Studenckiej ruletce – grze, w której najważniejsze jest, aby zachować kamienną twarz:
Ci, którzy śledzą historię corocznego Meczu w błocie wiedzą, że Radio Sfera zawsze wystawia swoją drużynę. Tradycją jest, że mimo najszczerszych chęci, nie jesteśmy w stanie wygrać meczu. Może i dziś przegraliśmy 2:5, ale wszystko zależy od punktu widzenia. W pierwszej połowie straciliśmy tylko jedną bramkę, a gdyby liczyć ostatnie kilka minut pojedynku, wygralibyśmy 2:0. Nieprzechodni Puchar Radia Sfera dla Radia Sfera wręczyliśmy sobie sami całkowicie zasłużenie:
Czy istnieje lepszy sposób na sprawdzenie, czy faktycznie ufać naszej bliskiej osobie, niż wspólne pokonanie Labiryntu chaosu? Uczestnicy tej rywalizacji mieli nielada wyzwanie, które nie jedną relacje może postawić na szali. Czy wychodzili z tego razem?
Na czas Piernikaliów Kotłownia stała się istną manofakturą dzieł. Dziś uczestnicy pod okiem studentów kierunków artystycznych mieli okazcje wyjścia poza sztywne ramy i stworzenia kolaży:
Jeden zmysł uczestników kolejnych warsztatów miał szczególne znaczenie. Chodzi tu o węch, który przydał im się w dobieraniu kompozycji zapachowych do stworzenia swoich świec. A cały pachnący proces odbywał się pod… nosem Pana Pawła:
Juwenalia to nie tylko czas beztroskiej zabawy, ale również okazja do spotkań z wyjątkowymi gośćmi. Podczas tegorocznego święta studentów, w ramach Strefy z kulturą nasz Uniwersytet odwiedził Marcin Odgowski – korespondent wojenny i absolwent UMK. W rozmowie z nami wrócił do swoich lat studenckich:
Studenci mieli także możliwość dowiedzieć się istotnych kwestii w sprawach UMK. Prorektorka ds. studenckich i kształcenia prof. Monika Wałachowska odpowiedziała na pytania w Q&A. Po spotkaniu spytaliśmy o wrażenia:
Strefę z kulturą domknęła RapBitwa, która przebiegła w formule pojedynku zakończonego zwycięstwem obu występujących! Co czuli Dawid „MIRRO” Moczulski oraz Dawid „MC DaveID” Benderski przed początkiem rywalizacji?
Pomimo kiepskiej pogody przez cały weekend, dojechaliśmy do końca! To jednak nie wszystkie przygotowane przez nas materiały – zobaczycie je już niedługo.
Widzimy się za rok, na Piernikaliach 2026!
Materiał współtworzyli Anna Błażewicz, Natalia Stachowska, Kacper Chojnowski, Robert Ptaszyński, Maria Willam, Norbert Pytel.
[Fot.: Kasia Środa]