Każdy, kto docenia sztukę i kreatywne spojrzenie na świat, powinien żałować, jeśli nie zawitał na Targi Sztuki Studenckiej. To kreatywne przedsięwzięcie odbyło się na naszej Uczelni po raz pierwszy i zapewne nie ostatni.
W sobotę 10 maja na Wydziale Sztuk Pięknych UMK miały miejsce I Targi Sztuki Studenckiej. Na tym otwartym wydarzeniu studenci mieli okazję do zaprezentowania i sprzedaży swojej twórczości szerokiemu gronu odbiorców.
Artystyczna społeczność
Targi sztuki to dla studentów nie tylko okazja do wystawienia prac – wydarzenie skupia się również na łączeniu ludzi poprzez sztukę. Chodzi o budowanie relacji, a także wymianę inspiracji i spostrzeżeń, dzięki czemu tworzy się swego rodzaju społeczność. Stwarza to szansę nie tylko na poznanie innych artystów, ale i przełamanie własnych barier. O doświadczeniach z uczestnictwa w targach opowiedziała nam Victoria Dubinetskaya, studentka pierwszego roku dziennikarstwa i jedna z wystawczyń, specjalizująca się w robieniu kolaży:

Różne oblicza sztuki
Idąc korytarzami, odnosiło się wrażenie, jakby każde stoisko było czyimś indywidualnym światem – wszyscy wystawcy mieli swój własny, niepowtarzalny styl. Studenci zaprezentowali bardzo różnorodne techniki, od tradycyjnego malarstwa po grafikę cyfrową. Targi oferowały jednak nie tylko tę formę sztuki, gdyż wśród wystawianych dzieł znalazły się także rzeźby, biżuteria i inne rodzaje rękodzieła.
Artyści chętnie opowiadali również o źródłach swoich inspiracji i procesie tworzenia prac. Na ten temat rozmawialiśmy kolejno z Anastazją Urbanowicz („subito piano”) oraz Anią Smykowską, studentkami grafiki i wystawczyniami:


Zainteresowanie pierwszą edycją Targów Sztuki Studenckiej było spore. Nie wiemy jeszcze, czy czeka nas kolejna odsłona – informacji oczekiwać można na stronie internetowej Targów.
[Fot.: Andrzej Romański]