Radio Sfera UMK

Gramy swoje, po studencku!

Rekin szablozębny stracił zęby

We wtorkowy wieczór PGE Ekstraliga nadrabiała zaległości z zeszłego tygodnia. W jedynym odwołanym w tej kolejce meczu INNPRO ROW Rybnik jechał z PRES Grupą Deweloperską Toruń. Gospodarze w poprzedniej kolejce przegrali z Gołębiami z Grudziądza, a PRES Toruń wywiózł tylko punkt z Gorzowa.

Menadżer ROW-u Piotr Żyto wprowadził jedną zmianę w podstawowym składzie względem poprzedniego meczu. Zamiast kapitana Maksyma Drabika wystąpił Gleb Chugunov, który w zeszłym sezonie wykręcił trzecią najwyższą średnią w Metalkas 2. Ekstralidze. Po 3 latach ponownie przeciwko Aniołom pojechał Chris Holder, który w Toruniu przejechał 14 sezonów. Na tor w Rybniku wrócili za to Jan Kvěch i Robert Lambert, którzy jeździli dla Rekinów odpowiednio w 2023 i w 2020 roku.

Pierwszy bieg wygrał Dudek, który miał wyśmienity start, z kolei zawodnicy później jechali przy krawężniku. W drugim biegu Borowiak wykorzystał pole A, Trześniewski założył Lewandowskiego i było 5:1 dla ROW-u. W trzecim biegu najlepszym startem popisał się Sajfutdinow, za to Lambert pokonał Pedersena po bezpardonowym ataku przy krawężniku. Na koniec pierwszej serii Gleb Chugunov pięknie minął pod płotem Michelsena i przywiózł remis.

Zobacz też: Czy demony wyjazdowe PRES Toruń wracają?

Drugą serię otworzyło zwycięstwo KS Toruń 4:2, Michelsen miał dobry start, a reszta zawodników jechała blisko siebie, ale bez szans na atak. Na pierwszym łuku Pedersen wywiózł szeroko parę gości i zabrakło miejsca dla Dudka, który musiał się katapultować z motocykla. W powtórce Lambert agresywnie założył Pedersena, który chciał znowu wywozić gości, jednak ten się zakopał, wykorzystał to Dudek i goście przywieźli 5:1. Lambert poprawił wówczas rekord toru. Na koniec Sajfutdinow popisał się atomowym startem i przywiózł remis oraz poprawił rekord toru Roberta z poprzedniego biegu.

W trzeciej serii Torunianie na początek przywieźli 5:1 ponownie na Pedersenie. Później Dudek wygrał 9. bieg, z kolei Lambert powoli przebijał się z tyłu stawki. Wyprzedził on Chugunova, jednak na Tungate’a zabrakło centymetrów. W parku maszyn doszło do scysji pomiędzy Chugunovem a Lambertem. Zawodnicy sczepili się motocyklami, Brytyjczyk odjechał, a Chugunov się przewrócił. Na koniec trzeciej serii startów, Sajfutdinow przywiózł trzecią trójkę, a Lewandowski pokonał Pludrę i Holdera. Tę serię goście wygrali w stosunku 4:14 i przewaga wzrosła do 16 punktów (22:38).

Przedostatnią serię startów otworzyła para Dudek-Michelsen, która tak jak w poprzednich dwóch meczach wygrała 5:1. W biegu 12 na pierwszym łuku upadł Kawczyński, który został wykluczony, w powtórce pewnie wygrał Lambert. W biegu 13. Emila na starcie wyprzedziła para gospodarzy, ten się jednak nie poddał i rozpędzał z okrążenia na okrążenie. Na drugim okrążeniu piękną piką wjechał pod łokieć Pedersena, Duńczyk musiał się wynieść szerzej przy okazji blokując Chugunova. Mocno się zakurzyło i Gleb zaliczył glebę, po której został wykluczony. W powtórce jak feniks z popiołów odrodził się Pedersen i wygrał bieg.

W 14. biegu Lambert ruszył się na starcie, sędzia pewnie nie przerwałby wyścigu, bo Brytyjczyk ukarał się sam, ale Chris Holder się zatrzymał i sędzia przerwał bieg. Powtórkę Lambert wygrał i poprawił rekord toru. Emil był drugi i było kolejne 1:5 dla Aniołów. Na koniec Michelsen pewnie wygrał bieg, za to Dudek wyprzedził Pedersena. Polak gonił Australijczyka, ale Rohan ponownie wygrał rywalizację na kresce, tym razem o 0,005 s. Michelsen jeszcze na koniec odebrał Lambertowi rekord toru, który obecnie wynosi 64,04.

Warto wspomnieć również o tym, że wynik ten, jest najlepszym wyjazdem KS Toruń od 31 lipca 2016, gdzie Anioły pokonały wówczas Unię Tarnów 31:58, co ciekawe w tamtym i w tym meczu pojechali Chris Holder i Mikkel Michelsen.

Podsumowując, ten mecz był zarazem pokazem siły PRES Grupy Deweloperskiej Toruń jak i słabością INNPRO ROW Rybnik. U gospodarzy na swoim poziomie pokazał się z seniorów jedynie Tungate, który jako jedyny został z klubem po jego awansie do Ekstraligi. U gości był ten kolektyw, którego często brakowało na wyjazdach.

Dudek i Michelsen podtrzymują swoją dobrą formę z początku sezonu. Lambert i Sajfutdinow pokazali, że wynik z Gorzowa to tylko wypadek przy pracy. Kvěch zrobił wynik, który jest od niego wymagany, bo dowozi ważne punkty, Lewandowski również. Kawczyński miał słaby występ, ale ma jeszcze czas tak jak i Rumiński. Po tym meczu zawodnikiem z najwyższą średnią w lidze razem z Michaelem Jepsenem Jensenem został Mikkel Michelsen (po 2,533), na trzecim miejscu razem z Bartoszem Zmarzlikiem znalazł się Patryk Dudek (po 2,467).

Tak o meczu jak i o postawie Emila Sajfutdinowa wypowiedział się Menadżer klubu – Piotr Baron:

Następny mecz obie drużyny pojadą 2 maja, Rybnik zostanie rzucony na pożarcie Lubelskim Koziołkom, za to PRES Grupa Deweloperska Toruń pojedzie u siebie z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Dzień później w sobotę w Niemieckim Landshut Lambert, Michelsen i Kvěch pojadą w pierwszej rundzie SGP.

Punktacja meczu:

INNPRO ROW Rybnik: 32
9. Rohan Tungate – 10+1 (2,1*,2,1,2,2)
10. Gleb Chugunov – 6 (3,2,0,W,1)
11. Kacper Pludra – 2 (0,2,0,-)
12. Chris Holder – 3 (2,0,1,0,0)
13. Nicki Pedersen – 5 (0,1,1,3,D)
14. Paweł Trześniewski – 2+1 (2*,0,0)
15. Maksym Borowiak – 4 (3,0,1)
16. Kacper Tkocz – NS
Menadżer: Piotr Żyto

PRES Grupa Deweloperska Toruń: 58
1. Patryk Dudek – 12+1 (3,2*,3,3,1)
2. Robert Lambert – 11 (1,3,1,3,3)
3. Jan Kvěch – 6+1 (1,1,2*,2)
4. Mikkel Michelsen – 13+1 (2,3,3,2*,3)
5. Emil Sajfutdinow – 12+1 (3,3,3,1,2*)
6. Krzysztof Lewandowski – 4+2 (1,1*,2*)
7. Antoni Kawczyński – 0 (0,-,W)
8. Oskar Rumiński – 0 (0)
Menadżer: Piotr Baron

Bieg po biegu:
1. (64,85) Dudek, Tungate, Kvěch, Pludra – 2:4 – (2:4)
2. (65,19) Borowiak, Trześniewski, Lewandowski, Kawczyński – 5:1 – (7:5)
3. (65,27) Sajfutdinow, Holder, Lambert, Pedersen – 2:4 – (9:9)
4. (64,94) Chugunov, Michelsen, Lewandowski, Trześniewski – 3:3 – (12:12)
5. (64,66) Michelsen, Pludra, Kvěch, Holder – 2:4 – (14:16)
6. (64,35) Lambert, Dudek, Pedersen, Borowiak – 1:5 – (15:21)
7. (64,19) Sajfutdinow, Chugunov, Tungate, Rumiński – 3:3 – (18:24)
8. (64,86) Michelsen, Kvěch, Pedersen, Trześniewski – 1:5 – (19:29)
9. (64,37) Dudek, Tungate, Lambert, Chugunov – 2:4 – (21:33)
10. (64,56) Sajfutdinow, Lewandowski, Holder, Pludra – 1:5 – (22:38)
11. (64,21) Dudek, Michelsen, Tungate, Holder – 1:5 – (23:43)
12. (64,56) Lambert, Tungate, Borowiak, Kawczyński (W/U) – 3:3 – (26:46)
13. (64,85) Pedersen, Kvěch, Sajfutdinow, Chugunov (W/U) – 3:3 – (29:49)
14. (64,16) Lambert (!), Sajfutdinow, Chugunov, Holder – 1:5 – (30:54)
15. (64,04) Michelsen, Tungate, Dudek, Pedersen (D) – 2:4 – (32:58)

Sędzia: Michał Sasień
Komisarz toru: Maciej Głód
Junior meczu: Krzysztof Lewandowski
NCD: 64,04 sek. – Mikkel Michelsen w biegu 15. (nowy rekord toru)
Zestaw startowy: I