Radio Sfera UMK

Gramy swoje, po studencku!

T(r)op 10 książek

Szukajcie a znajdziecie – mówi stare, ludowe powiedzenie. Podobnie uważają twórcy portalu eKulturalni.pl, którzy zorganizowali akcje T(r)op 10 książek. Na terenie wybranych polskich miast autorzy literackich blogów ukryli kilkadziesiąt książek. Zadaniem uczestników jest odnalezienie każdej z nich.

Grę w podchody wielu z nas pamięta jeszcze z dziecięcych lat. Szereg wskazówek prowadzących z miejsca na miejsce, dreszczyk emocji przebiegający po plecach i radość, gdy w końcu udało się dotrzeć do celu – to właśnie sposób na udaną zabawę. Pomysł ten podchwycili członkowie ekipy eKulturalni.pl, którzy postanowili zaproponować internautom nową, książkową wersję tej gry. To nie tylko pomysł na rozpromowanie portalu, ale także swego rodzaju ukłon w stronę literatury z okazji Światowego Dnia Książki (obchodzonego 23.04). Na czym polega zabawa?

Zabawa będzie polegała na tym, że blogerzy […] będą, w zaułkach 10 miast Polski, chować książki dla tych, którzy będą mieli ochotę je znaleźć. – wyjaśnia Zuzanna Gajewska, redaktor portalu społecznościowego eKulturalni.pl. W poszukiwaniach mogą wziąć udział wszyscy chętni, bez względu na wiek czy wykształcenie. Zadanie nie będzie jednak należało do łatwych. Kluczem do odnalezienia ukrytych tomów będą podpowiedzi zamieszczane przez blogerów. Na fanpage’u wydarzenia oraz na stronach poszczególnych chowających  od czwartku publikowane są tropy: zdjęcia, zagadki, możliwe lokalizacje. Zgodnie z zapowiedzią ostatnie wskazówki umieszczone zostaną w sobotę, tuż przed godziną 12. To właśnie wtedy rozpocznie się kluczowy etap gry.

Każde z dziesięciu zgłoszonych miast otrzymało od wydawnictw cztery książki. Trafiły one w ręce chowających i to właśnie od nich zależy w jaki sposób rozmieszczą otrzymane pozycje. Mogą je ukryć w jednym miejscu, mogą także rozdzielić i zapewnić w ten sposób zwycięstwo czterem różnym osobom – wybór jest całkowicie dowolny. Wśród blogerów biorących udział w akcji znalazła się także toruńska literatka – Wiosenna Czarownica, czyli Aleksandra Posadzy. To właśnie ona odpowiada za przebieg sobotniej gry w naszym mieście. Wiadomo, że książki ukryte zostaną w trzech miejscach (w jednym będą to dwie sztuki) oraz podczas poszukiwań najlepiej trzymać się okolic Starego Miasta. A jakie rady Wiosenna Czarownica ma dla uczestników? Książki mogą być ukryte w różnych miejscach, często niewidocznych od razu. Dlatego trzeba się będzie trochę wysilić. Podpowiedzi mogą ułatwić zadanie. – radzi.

Cztery książkowe pozycje to jednak trochę mało na całe miasto. Organizatorzy przygotowali więc kilka nagród pocieszenia. Wystarczy udokumentować swoje poszukiwania w ciekawy sposób, a wykonany film lub fotografie przesłać na adres organizatorów lub na ich profil na Facebooku.

Informacje i podpowiedzi dotyczące toruńskiej części gry znaleźć można na fanpage’ublogu Wiosennej Czarownicy.

Źródło zdjęcia: materiały portalu eKulturalni.pl